Trochę statystyki…
Jak się miewa Elendilion? Czy obserwujemy wzrost czy zmniejszenie zainteresowania naszym serwisem? Kto tu zagląda? Chętnie dzielimy się z Wami informacjami ze statystyk, które poznajemy od ponad roku dzięki usłudze Google Analytics. Ostatni taki raport złożyliśmy przed Wami w roku 2007! (tutaj)
Spójrzmy choćby na dane z ostatniego miesiąca (od drugiej połowy października do drugiej połowy listopada). Każdego dnia odwiedzało nas około 200 gości z odrębnych numerów IP. W sumie złożyli nam oni 7326 wizyt oglądając około 13,5 tys. odrębnych stron naszej witryny! Każdy z odwiedzających spędził na naszej witrynie średnio około 3,5 minuty (ale już na przykład czytanie newsa o genealogii Tolkiena zajęło średnio ponad 8 minut!). Niestety około 50% odwiedzających było na naszej stronie tylko jeden raz… Ale też zaraz na drugim miejscu plasuje się grupa odwiedzających naszą stronę ponad 200 razy w ciągu miesiąca (do tej 7-procentowej grupy na pewno wchodzi między innymi wyżej podpisany autor tej notki technicznej). Dobrze, że około 21% naszych gości nie zatrzymuje się tylko na stronie startowej, ale wchodzi głębiej w witrynę naciskając na przycisk „Czytaj dalej”.
To zrozumiałe, że prawie 50% odwiedzających wchodzi na naszą stronę z Polski (polska pierwsza piątka to: Warszawa, Kraków, Wrocław, Katowice i Poznań – kliknij mapę po lewej). Ale cieszy nas też to, że przez cały ten miesiąc 144 wizyty złożono nam z Irlandii, prawie 100 z USA (głównie ze stanów Ohio i Kalifornii), 75 z Wielkiej Brytanii (pierwsza piątka miast to: Londyn, Glasgow, Southamton, Sheffield i Belfast) i 69 z Rosji (najwierniejszego czytelnika mamy w Iwanowie koło Moskwy, w Kazaniu, w samej Moskwie, w Niżnym Nowogrodzie oraz w Sankt Petersburgu). Dalsze kraje z pierwszej dziesiątki to: Niemcy, Finlandia, Czechy, Afganistan (sic! – piętnaście odwiedzin z Kabulu!) oraz Francja. Czyżby w polskiej bazie wojskowej w Kabulu był jakiś tolkienista?
Najpopularniejsze okazują się newsy dotyczące polityki wydawniczej Tolkien Estate (news z 9 listopada i 18 listopada – odpowiednio 318 i 284 wizyty jednego dnia) albo muzyki Howarda Shore’a (news z 26 października – 294 wizyty). Nieustająco newsy filmowe przyciągają większą uwagę niż wiadomości biograficzne, felietony czy recenzje, których napisanie zajmuje nam więcej pracy i więcej czasu. Ciekawe, że przeglądarki internetowe najczęściej odsyłają do naszej strony z powodu newsa „Władca obrączek”. Inne newsy, do których najczęściej zaglądają goście to informacje lingwistyczne oraz news o artyście Tomie Lobacku. Absolutnym rekordzistą w dziejach serwisu jeżeli chodzi o ilość komentarzy był felieton „Homofobi, spotkajmy się w Śródziemiu”.
Kategorie wpisu: Fandom tolkienowski, Informacje techniczne
13 Komentarzy do wpisu "Trochę statystyki…"
Telperion, dnia 22.11.2010 o godzinie 10:47
Dopiero teraz zauważyłem że przekroczyliśmy granicę tysiąca wpisów! 1025 i ponad 5000 komentarzy!
Dziękujemy za Wasze odwiedziny i wpisy!
Pozdrawiam
Galadhorn, dnia 22.11.2010 o godzinie 11:01
😉 Musimy coś zmienić, żeby częściej czytano nas w strefie równikowej…
😉 Albo zacząć tworzyć newsy po chińsku… (Conducator pomoże…).
Haha, jest dobrze, a będzie lepiej, bo coraz więcej newsów będzie dotyczyło filmu „Hobbit”. Skorzystają na tym te newsy, które rzadziej są komentowane (biograficzne, lingwistyczne, o listach Tolkiena).
Dziękujemy Wam za to, że z nami jesteście, że komentujecie wiadomości i że grono naszych autorów stale wzrasta. Prosimy jednak o jeszcze więcej komentarzy!
Pozdrowienia i podziękowania!
Melinwe, dnia 27.11.2010 o godzinie 13:15
Galu w Afganistanie też są fani Tolkiena, a przynajmniej jeden. Nie w Kabulu lecz w polskiej bazie w Ghazni. Mamy tutaj nawet Oko Saurona 😉 Pozdrawiam
Galadhorn, dnia 27.11.2010 o godzinie 19:33
Melinwe, serdecznie Cię pozdrawiamy. Czyżbyś pisał do nas z Ghazni? Jeżeli tak, to przyjmij proszę moje serdeczne pozdrowienia i wyrazy uznania dla Waszej pracy na tej dalekiej placówce. Napisz nam o „Oku Saurona”
Turin D., dnia 27.11.2010 o godzinie 23:01
Widać mnie, widać! To zabawne uczucie, mieć niemal całkowitą pewność, że jedna kropka należy tylko do mnie.
Melinwe, dnia 28.11.2010 o godzinie 8:04
Dziękuję za pozdrowienia i słowa uznania. Jestem obecnie w Ghazni. O „Oku Saurona” za dużo nie mogę napisać (z wiadomych powodów), powiem tylko, że podobnie jak to prawdziwe, nasze również bacznie obserwuje…
Galadhorn, dnia 28.11.2010 o godzinie 8:53
A czy czytanie Tolkiena jakoś Ci pomaga? Mnie kojarzycie się z wojskiem Gondoru, które w wieżach strażniczych budowanych w Ephel Dúath pilnowało przez wieki Mordoru, zanim nie odrodził się Czarny Pan.
Uważaj na siebie, pozdrów swoich Kolegów. I pamiętajcie, że myślą tu o Was nie tylko Wasze rodziny. Jesteście naszymi żołnierzami i macie za sobą społeczeństwo, które bardzo ceni pracę swoich wojowników.
Oby misja się powiodła i udało się pomóc Afgańczykom w normalizacji, uspokojeniu sytuacji i zaprowadzeniu pokoju.
Melinwë, jeżeli tylko możesz, napisz nam jak książki Tolkiena pomagają żołnierzom.
Nai Eru tye manata!
Galadhorn, dnia 28.11.2010 o godzinie 9:07
Turinie D., a która to kropeczka? W Polsce czy zagranicą?
Pozdrowienia!
Morfinnel, dnia 28.11.2010 o godzinie 12:07
O, nawet z Libii ktoś zagląda. I z Chin, co znaczy, że nie blokują tam Elendilionu;)
A z tą strefą równikową może być ciężko, bo to raczej tereny słabo zaludnione i raczej ubogie. Ale może jakiegoś dyplomatę uda się zarazić i zachęcić do czytania newsów:)
Patrzę też na mapę Polski i widzę, że w centrum nawet nawet odwiedzin.
Ale gratulacje dla Śląska. Tam to dopiero jest zagłębie tolkienowskie.
Galadhorn, dnia 28.11.2010 o godzinie 13:07
Na Śląsku wszystko się zaczęło 30 lat temu…
Z Chin kuka do nas ktoś z Szanghaju.
Forneithel, dnia 28.11.2010 o godzinie 23:43
Ta kropeczka dokładnie między Krakowem i Zakopanem tak pięknie się do mnie uśmiecha… może dlatego, że jest moja własna?
Tom Goold, dnia 29.11.2010 o godzinie 7:30
Super, ciekawa mapa – jak widać zaglądali do nas już niemal z całego świata;)
Galadhorn, dnia 29.11.2010 o godzinie 9:10
A jaka ciekawa jest mapa odwiedzin forum Elendilich! Tam mamy 5 razy więcej wejść i 5 razy więcej odwiedzających.
Zostaw komentarz