31.03.16, 21:09, dodany przez Galadhorn
Éowyn (polscy tolkieniści wolą czasem formę Eowina) to postać, która wymyka się prostym ocenom, prostym schematom. Jej imię oznacza ‚Konną Radość’ albo ‚Radość z powodu Konia’ (ang. ‚Horse-joy’) i jest typową dla kultury Rohirrimów (a jednocześnie Anglosaksonów) kombinacją imion ojca i matki – Éomunda i Théodwyn. Jest pełnokrwistą bohaterką epopei Tolkiena, którą kochają setki czytelników.
Jak wiele o bohaterce mówi ta rozmowa z Aragornem:
– Czy zawsze na mnie padać będzie wybór? – spytała z goryczą [Éowina]. – Czy zawsze mam zostawać w domu, gdy jeźdźcy ruszają w pole, pilnować gospodarstwa, gdy oni zdobywają sławę, czekać na ich powrót przygotowując dla nich jadło i kwatery?
– Wkrótce może nadejdzie taki dzień, że nie wróci żaden z tych, co ruszyli w pole – powiedział Aragorn. – Wtedy potrzebne będzie męstwo bez sławy, bo nikt nie zapamięta czynów dokonanych w ostatniej obronie naszych domów. Ale brak chwały nie ujmuje tym czynom męstwa.
– Piękne słowa, lecz naprawdę znaczą tylko tyle: jesteś kobietą, siedź w domu – odpowiedziała Éowina. – Kiedy mężowie polegną na polu chwały, będzie ci wolno podpalić dom, na nic im już niepotrzebny, i spłonąć z nim razem. Ale jam z rodu Eorla, a nie dziewka służebna. Umiem dosiadać konia i władać mieczem, nie boję się trudu ani śmierci.
– A czego się boisz, Éowino? – zapytał.
– Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
– I mimo to radziłaś mi, żebym się wyrzekł obranej drogi, ponieważ jest niebezpieczna?
– Innym można dawać takie rady – odparła. – Nie namawiam cię jednak, żebyś uciekał przed niebezpieczeństwem, lecz żebyś stanął do bitwy, w której możesz mieczem zasłużyć na zwycięstwo i sławę. Ścierpieć nie mogę, gdy wyrzuca się na marne rzecz cenną i doskonałą.
– Ja także bym tego nie ścierpiał – rzekł Aragorn.- Toteż powiadam ci, Eowino: zostań! Nie masz obowiązku do spełnienia na południu.
– Jeźdźcy, którzy ci towarzyszą, także nie mają tego obowiązku. Jadą, ponieważ nie chcą rozstać się z tobą, ponieważ cię kochają.
Odwróciła się i znikła wśród nocy.
(J.R.R. Tolkien, WP III, 65)
Éowyn – Ryszard „Galadhorn” Derdziński
Patrząc na Éowyn oczami człowieka współczesnego mamy pokusę, aby wpisać ją w schematy dyskursu o roli płci czy o tak zwanej „płci kulturowej” (gender). Zdarza się nawet w tolkienowskich dyskusjach, że Éowyn staje się dla niektórych jedną z literackich ikon feminizmu. Widzi się ją jako dziewczynę, która zamknięta w klatce opresyjnych męskich oczekiwań szuka drogi wyzwolenia. I znajduje ją… Tymczasem J.R.R. Tolkien w liście z ok. 1963 r. (oznaczonego w znanym zbiorze numerem 244) pisze:
(…) sama Eowina nie miała prawdziwych ambicji politycznych. Chociaż nie była z usposobienia „niańką”, nie była też w gruncie rzeczy żołnierzem ani „amazonką”, lecz, jak wiele dzielnych kobiet, potrafiła w krytycznej chwili okazać wielką odwagę na polu walki.
[tłum. Agnieszka „Evermind” Sylwanowicz; pozwoliłem sobie poprawić tłumaczenie ang. dry nurse z ‚oschłej pielęgniarki’ na ‚niańkę (która nie jest mamką, nie karmi dziecka piersią)’]
A z narracji samego Władcy Pierścieni i historycznych dodatków wiemy, że Éowyn po upadku Saurona wyszła szczęśliwie za mąż. Ze swoim mężem, Faramirem, osiadła na wzgórzach Emyn Arnen w Ithilien. Faramir został księciem tej pięknej krainy. Éowyn znana odtąd była Panią Ithilien. Éowyn urodziła co najmniej jedno dziecko – syna Elborona. Wnukiem pary był Barahir, który w Czwartej Erze napisał Opowieść o Aragornie i Arwen…
Éowyn to postać niejednoznaczna. Zagubiona młoda kobieta, która w desperacji szuka siebie na polu walki, a w końcu znajduje swoje szczęście przy boku męża, nad kołyską syna… Jednak zawsze zostaje dumną, zdecydowaną kobietą, która nie wstydzi się powiedzieć:
Nie będę już dziewiczym rycerzem, nie ruszę w pole z Jeźdźcami Rohanu, nie znajdę szczęścia w bojowych pieśniach. Będę uzdrowicielką, pokocham wszystko, co rośnie i co nie jest jałowe. (…) Nie pragnę już być królową.
(J.R.R. Tolkien, WP III, 303)
6 KomentarzyKategorie wpisu: Eseje tolkienowskie, Listy Tolkiena
30.03.16, 08:38, dodany przez Galadhorn
Prezentowana witryna: PixElla – Portfolio
Elleth, małopolska Elfka, która pomagała nam w redakcji Simbelmynë (jeżeli chcesz być fanem naszego legendarnego czasopisma tolkienowskiego, to masz do tego okazję na Facebooku – „Simbelmynë na FB”). Dziś Elżbieta Musialik – znana też jako PixElla – zaprasza Was razem z Elendilionem na wiosenny spacer po elfickim lesie i po łąkach Śródziemia wiosenną porą. Chcemy zaprezentować Wam kilkanaście zdjęć i poprosić Was o pomoc w wyborze tego jednego, które umieścimy w dokumencie pdf z naszym wiosennym kalendarzem Elfów z Imladris. Napiszcie do nas w komentarzu, a najciekawsza wypowiedź zostanie nagrodzona – wyślemy zwycięzcy profesjonalnie wydrukowaną stronę z kalendarza z wybranym przez Was zdjęciem!
Więcej prac Elleth możecie znaleźć w jej portfolio na stronie PixElla. Elleth specjalizuje się w profesjonalnych sesjach zdjęciowych, które można przygotować w stylu cosplay, w stroju w epoki, w kostiumie ze Śródziemia. Zapraszamy Was do współpracy z PixEllą. Polecamy tą profesjonalną a mocno z nami zaprzyjaźnioną Artystkę.
Zdjęcie nr 1
Zdjęcie nr 2
Zdjęcie nr 3
Zdjęcie nr 4
Zdjęcie nr 5
Zdjęcie nr 6
Zdjęcie nr 7
Zdjęcie nr 8
Zdjęcie nr 9
Zdjęcie nr 10
Zdjęcie nr 11
Zdjęcie nr 12
9 KomentarzyKategorie wpisu: Twórczość fanów
28.03.16, 16:10, dodany przez Galadhorn
Dziś (30 marca) ostatni dzień elfickiego roku. Jutro (31 marca) zgodnie z Reformą Naszego Kalendarza będziemy świętować Nowy Rok Elfów (odpowiednik 6 Astrona w rachubie Shire’u). Mamy dla Was z tej okazji niespodziankę w PDF. Szczęśliwego Nowego Elfiego Roku, drodzy Przyjaciele Elfów.
Czym jest Kalendarz z Imladris? Zwany jest on też w Czerwonej Księdze Marchii Zachodniej Rachubą z Rivendell (ang. Reckoning of Rivendell). Był to prawdopodobnie jedyny znany Hobbitom kalendarz elficki (choć Dodatek D do Władcy Pierścieni wzmiankuje istnienie innych elfickich kalendarzy. Można się domyślać, że swoją rachubę dni miały Elfy z Lothlorien i z Szarych Przystani. O rachubach z Valinoru znajdziemy pewne informacje w pismach zebranych w The History of Middle-earth).
This is our Calendar of Imladris for Spring 2016!
Oto nasz Kalendarz Imladris na Wiosnę 2016!
Przeczytaj resztę wpisu »
Brak komentarzyKategorie wpisu: Kalendarium Śródziemia, Pliki do ściągnięcia
25.03.16, 00:29, dodany przez Galadhorn
W liście do syna Christophera z 7-8 listopada 1944 r. (Listy nr 89, tłum. Agnieszka „Evermind” Sylwanowicz), pisząc o cudach uzdrowienia, J.R.R. Tolkien zastanawia się nad pojęciem szczęśliwego zakończenia:
I nagle zdałem sobie sprawę, co to jest: właśnie to, co próbuję wyjaśnić w eseju o baśniach, który tak bardzo chcę, żebyś przeczytał, że chyba Ci go wyślę. Na jego potrzeby ukułem słowo eukatastrofa – nagły szczęśliwy zwrot w opowieści, który przeszywa radością sprowadzającą łzy (co moim zdaniem jest najwyższym zadaniem, jakie mają pełnić baśnie). Nabrałem przekonania, że wywiera on swój szczególny efekt dlatego, że stanowi nagły przebłysk Prawdy i cała natura człowieka, spętana materialnym łańcuchem przyczyny i skutku, łańcuchem śmierci, odczuwa nagłą ulgę, jakby wybita kończyna nagle wskoczyła na swoje miejsce. Dostrzega ona – jeśli opowieść ma na drugim planie „prawdę” literacką (o tym przeczytasz w eseju) – że tak właśnie toczą się sprawy w Wielkim Świecie, dla którego została stworzona nasza natura. Zakończyłem stwierdzeniem, że Zmartwychwstanie było najwspanialszą z możliwych eukatastrofą w najwspanialszej Baśni – i że wzbudza ono to najważniejsze uczucie: chrześcijańską radość wywołującą łzy, ponieważ jest ona w swej istocie tak podobna do smutku, jako że pochodzi z miejsc, gdzie Radość i Smutek stanowią jedno pogodzone ze sobą, tak jak samolubstwo i altruizm giną w Miłości.
(…) Schodząc do pomniejszych spraw: poznałem, że stworzyłem w Hobbicie wartościową opowieść, kiedy czytając go (gdy już zestarzał się na tyle, bym mógł nabrać obiektywizmu), doznałem nagle dość silnego poczucia eukatastrofy na okrzyk Bilba: „Orły! Orły nadlatują!”…
Do tego fragmentu listu dołączamy reprodukcję jednej z najsłynniejszych ikon Kościoła – pełnej teologicznej mądrości ikony Anastasis. Tu w formie graficznej widzimy to, o czym pisze Tolkien: „cała natura człowieka, spętana materialnym łańcuchem przyczyny i skutku, łańcuchem śmierci, odczuwa nagłą ulgę, jakby wybita kończyna nagle wskoczyła na swoje miejsce”. Spójrz na rozbite wrota śmierci, na rozerwane łańcuchy i rozrzucone klucze w Otchłani. Nie ma już śmierci…
Dobrych Świąt!
2 KomentarzyKategorie wpisu: Biografia Tolkiena, Listy Tolkiena
12.03.16, 11:45, dodany przez Lord Ya
Już za miesiąc, 25 marca 2016, obchodzić będziemy kolejny Dzień Czytania Tolkiena (Tolkien Reading Day). Obchodzony jest od 2003 roku na pamiątkę klęski Saurona i upadku Barad-dȗr 25 marca 3019 T.E. (lub jak niektórzy sądzą, jest tolkienowską odpowiedzią na joyce’owski Bloomsday 16 czerwca). W tym roku hasło przyświecające wydarzeniu to życie, śmierć i nieśmiertelność. Dlaczego taki temat? Sto lat temu, w 1916 rozegrała się Bitwa pod Sommą, która ostatecznie pochłonęła ponad milion ofiar. J.R.R. Tolkien walczył w tej bitwie. Jemu udało się przeżyć, ale zginął jego przyjaciel Rob Gilson. Jeszcze w tym samym roku śmierć spotkała innego przyjaciela, G.B. Smitha. Koszmary wojny niewątpliwie wpłynęły na Tolkienowskie spojrzenie na życie i śmierć, i na ich kształt w Śródziemiu.
Podobnie jak rok temu chcielibyśmy pomóc Wam znaleźć miejsca, gdzie w Waszej okolicy miłośnicy twórczości Profesora zbiorą się, by wspólnie czytać jego dzieła. Dlatego zaczniemy przeszukiwać odmęty Internetu by znaleźć jak najwięcej miast i miasteczek, a w nich bibliotek, domów kultury, klubów, pubów i innych miejsc gdzie zorganizowane zostaną obchody Dnia Czytania Tolkiena 2016. W tym roku niefortunnie Dzień Czytania Tolkiena zbiegł się z Wielkanocą, wypada dokładnie w Wieki Piątek, co potencjalnie może utrudnić organizowanie wspólnego czytania, ale wierzymy, że coś będzie organizowane – jak nie samego 25 marca, to nieodległym czasie. Wszystkie znalezione imprezy dodamy do tego wpisu (a sam wpis będziemy co jakiś czas przypominać). I serdecznie zachęcamy do pomocy w zbieraniu informacji – jeżeli wiecie, że w Waszej okolicy coś się będzie dziać, albo sami coś organizujecie, dajcie znać w komentarzach.
Uwaga: 25 marca przeminął, ale sporo imprez zaplanowano na późniejsze terminy i ciągle aktualizujemy listę.
- Bielsko-Biała: Dzień Tolkienowski – Organizowany przez Akademie Fantastyki i Japońskich Sztuk Walki, 2 kwietnia, godzina 16:00, Miejski Dom Kultury im. Wiktorii Kubisz, ul. Słowackiego 17. https://www.facebook.com/events/1759197597643062/
- Chojnów: Światowy Dzień Czytania Tolkiena, 31 marca, Miejska Biblioteka Publiczna w Chojnowie, Pl. Zamkowy 2. http://biblioteka.chojnow.eu/
- Gdynia: Dzień czytania Tolkiena, 25 marca, godzina 11:30, Biblioteki Obłuże, ul. Boisko 6. http://www.gdynia.pl/ratusz/8594_110763.html
- Katowice: Parmadili zapraszają: Światowy Dzień Czytania Tolkiena, 2 kwietnia, godzina 14:00, Śląski Klub Fantastyki, ul. Alfonsa Górnika 5. https://www.facebook.com/events/1109699622415602
- Kraków: Krakowskie Spotkania z Tolkienem #9: Dzień Czytania Tolkiena, 18 marca, godzina 17:00, kawiarnia Hex, ulica Dwernickiego 5. https://www.facebook.com/events/1063439647011502
- Pułtusk: Dzień Czytania Tolkiena, Pułtuska Biblioteka Publiczna im. J. Lelewela, 29 marca, ul. Słowackiego 6. http://pultusk.pl/wydarzenia/dzien-czytania-tolkiena-3
- Rybnik: Światowy Dzień Czytania Tolkiena, 21 marca, godzina 9:00, Powiatowa i Miejscka Biblioteka Publiczna im. Konstantego Prusa w Rybniku, Filia nr 4, ul. Za Torem 3b. http://www.biblioteka.rybnik.pl/?p=6013&c=0
- Ryn: Światowy Dzień Czytania Tolkiena, 23 marca, godzina 16:00, Biblioteka Publiczna w Rynie, ul. K. Świerczewskiego 2 . http://www.biblioteka.ryn.pl
- Tomaszów Mazowiecki: Światowy Dzień Czytania Tolkiena, 25 marca, godzina 14:00, sala koncertowa Miejskiego Centrum Kultury, pl. Kościuszki 18. http://tomaszow.pl/Tomaszow-Mazowiecki-aktualnosci-Swiatowy_Dzien_Czytania_Tolkiena-6486.html
- Wałbrzych: Tydzień Fantasy, 14-19 marca, Biblioteka Pod Atlantami, Rynek 9. http://atlanty.pl/atlanty-dzieciom-wydarzenie-srodmiescie
- Warszawa: Warszawski Dzień Czytania Tolkiena 2016, 25 marca, godzina 18:00, Pub Pod Baryłką, Garbarska 7. http://heyevent.com/event/go7we4l4diynea/warszawski-dzien-czytania-tolkiena-2016
- Wrocław: Dzień Czytania Tolkiena – V spotkanie miłośników Tolkiena we Wrocławiu, 2 kwietnia, godzina 16:00, ARomaTy, pl. Stanisława Staszica 12. https://www.facebook.com/events/252763485056302
15 KomentarzyKategorie wpisu: Fandom tolkienowski, Kalendarium Śródziemia, Tolkienowski internet, Utwory Tolkiena, Wydarzenia
12.03.16, 11:39, dodany przez Lord Ya
Wczoraj ukazał się w sieci kolejny, trzeci już numer Tilkala. Czym jest Tilkal, zapytacie? Najlepiej zapytajmy samych autorów:
Tilkal to amatorski nieregularnik wydawany w formacie PDF przez fanów Tolkiena. Pierwszy numer ukazał się 7 sierpnia 2015 r. wyłącznie na stronie Śródziemie Wiki, ale po długiej przerwie wydaliśmy już dwa kolejne dla zdecydowanie szerszego grona odbiorców. Numer czwarty jest w przygotowaniu. Nazwa czasopisma została zaczerpnięta z Księgi Zaginionych Opowieści – tam Tilkal to metal utworzony przez Aulëgo z połączenia sześciu innych metali ? miedzi, srebra, cyny, ołowiu, żelaza i złota. Razem tworzą coś dużo trwalszego i potężniejszego niż każde z osobna, tylko Aulë potrafi je wtedy obrabiać. Podobnie jest z naszą gazetką. Artykuły, recenzje, poezje, grafiki, ciekawostki kulinarne i muzyczne same z siebie mogłyby pozostać niezauważone. Zebrane w razem znaczą więcej i więcej osób się o nich dowie (a przynajmniej mam taką nadzieję).
Na dzień dzisiejszy grono redaktorskie naszego czasopisma przedstawia się następująco:
Redaktor Naczelny: Karol Kuźma
Twórca projektu i Drugi Redaktor: Kacper Pochopień
Skład i korekta: Marcin Took
Tatuś
Ilustracje: Marcin Mithgaraf
Niewalda, Eleniel
A w najnowszym, marcowym wydaniu znajdziecie:
- Artykuły i eseje
Kilka słów o Feanorze
– Turanerion
Schowajcie srebrne łyżki, Lobelia idzie!
– Nehte
Rzecz o Palantirach
– Piotr Mroczko
Muzyka tolkienowska
Władca Przekładów
- Kącik poezji
Nirnaeth Arnoediad
– Thorondor
Pieśń żeglarzy elfickich do Uineny
– Marcin Kozłowski
Glaurung
– Marcin Kozłowski
- Gollumowe zagadki – KacperP
- Cytat numeru
Plik możecie ściągnąć stąd: https://drive.google.com/file/d/0B7PoIVBZq9v1c2hlZlVrd3htcU0/view?pref=2&pli=1
Poprzednie numery fanzinu znajdziecie tu:
Numer 1
Numer 2
Tilkal na Facebooku: https://www.facebook.com/gazetkatilkal/
Brak komentarzyKategorie wpisu: Fandom tolkienowski, Informacje medialne, Pliki do ściągnięcia, Tolkienowski internet, Twórczość fanów
10.03.16, 19:11, dodany przez Lord Ya
Humble Bundle to inicjatywa, która startowała w branży gier komputerowych, ale rozrosła się na inne cyfrowe produkty: ebooki czy audiobooki. Każdorazowa akcja wygląda tak: przez określony czas wystawiony jest na sprzedaż pewien pakiet produktów. Cenę proponuje kupujący – może to być 1 cent, może to być 1000 dolarów – ile zaproponuje, tyle zapłaci. Ale są drobne szczegóły warte uwagi. Część produktów dostanie tylko wtedy, jeżeli zdecyduje się zapłacić więcej niż wynosi średnia dotychczasowych wpłat. Część może być dostępna tylko powyżej pewnej kwoty. A jeżeli kogoś argument zapłacę więcej by dostać więcej
nie przekonuje, zawsze część wpłaty idzie na jakąś organizację charytatywna. No, może nie zawsze – kupujący może dowolnie rozdzielić swoją wpłatę między organizacje charytatywne, producentów i ekipę Humble Bundle (a co, też muszą zarabiać na życie). I co może zaskoczyć niektórych ekonomistów starej daty, dość szybko okazało się, że taki model sprzedaży się sprawdza.
Tym razem w ramach Humble Audiobook Bundle można kupić zestaw Lord of the Rings. Co zawiera?
- Podstawowe audiobooki:
- Audiobooki przy zakupie powyżej średniej:
- The Fellowship of the Ring
- The Two Towers
- The Fellowship: The Literary Lives of the Inklings Philipa i Carol Zaleski (więcej o książce na Amazonie)
- Dodatkowo, jeżeli zdecydujemy się zapłacić więcej niż 15$, otrzymamy audiobook The Return of the King.
Hobbit i Władca Pierścieni z tego zestawu to nagranie na potrzeby amerykańskiego National Public Radio i jest to pełne udramatyzowanie dzieł (oczywiście, po angielsku). Łączna wartość audiobooków to 152$. Dodatkowo, część wpłaty możemy przeznaczyć na organizacje charytatywne, a do wyboru tym razem są: First Book, Doctors Without Borders (Lekarze bez Granic), The Hero Initiative, Freedom of the Press Foundation i MOTH Education Program. Oferta dostępna jest do 23 marca, do godziny 19:00.
Zainteresowani? Wpadnijcie na stronę: https://www.humblebundle.com/books/lord-of-the-rings-audiobooks by przeczytać więcej o nagraniach i przesłuchać fragmenty audiobooków, oraz by zakupić zestaw.
1 komentarzKategorie wpisu: Informacje medialne, Pliki do ściągnięcia, Tolkienowski internet, Utwory Tolkiena
05.03.16, 14:00, dodany przez Lord Ya
Nietypowe formy ciastek, Loituma kontra beat-box, osobowość socjopatyczna kontra psychopatyczna, kilka spraw organizacyjnych oraz czy u Tolkiena są naprawdę złe postaci (i czy wszystkie złe są naprawdę złe) – to tylko niektóre z tematów, które poruszyliśmy na lutowym spotkaniu Parmadilich – Sekcji Tolkienowskiej Śląskiego Klubu Fantastyki. Czas leci i już za tydzień, 12 marca, odbędzie się kolejne spotkanie. Wszelkich tolkienistów z Katowic i okolic, w tym osoby niezrzeszone w Śląskim Klubie Fantastyki, serdecznie zapraszamy. A wszelkim osobom zrzeszonym w Śląskim Klubie Fantastyki przypominamy, że 13 marca odbędzie się Walne Zebranie ŚKF-u, a 12 marca ma miejsce Wiosenny Zjazd Członków Korespondentów – więc skoro i tak wybieracie się do Katowic, to wpadnijcie do tolkienistów.
Podsumowując: sobota, 12 marca, godzina 14.00, siedziba Śląskiego Klubu Fantastyki (ulica A. Górnika 5, Katowice). Tradycyjnie, zgodnie z Trzecim Proroctwem Mandosa, będą ciastka.
Brak komentarzyKategorie wpisu: Fandom tolkienowski, Wydarzenia
04.03.16, 21:54, dodany przez Lord Ya
Liścia, dzieło Niggle’a to dzieło dość niepozorne, daleko mu do rozmachu Władcy Pierścieni. Ale ma swoich fanów, i to fanów z zacięciem artystycznym. Niedawno pisaliśmy o fanowskim filmie Tree & Leaf, a już wkrótce to dzieło Tolkiena ukaże się w kolejnej odsłonie, tym razem na deskach szkockich teatrów. Wszystko za sprawą grupy teatralnej Puppet State z Edynburga, założonej w 2006 roku przez Richarda Medringtona, Ricka Conte’a i Ailie Cohen. Jak wspomina Richard:
Od kiedy pierwszy raz przeczytałem Liść, dzieło Niggle’a
, czułem potrzebę by się tym dziełem podzielić i przez ponad dwadzieścia pięć lat ta potrzeba tylko rosła. Ta historia zdaje się oferować różne rzeczy przy każdym moim podejściem do niej, zmieniając się jak pogoda. W przeciwieństwie do większości opowieści Tolkiena, nie ma tam czarodziejów i elfów, ale tak samo jest w niej trochę magii.
I tak po tych dwudziestu pięciu latach Richard Merington, w otoczeniu drabin, rowerów, sztalug i pamiątek rodowych, i wśród akompaniamentów muzyki skomponowanej przez Karine Polwart i Michaela Johna McCarthy’ego przedstawi to niewielkie dzieło Tolkiena. Premiera już 14 kwietnia w Edynburgu, a potem ekipa rusza w podróż po Szkocji.
Źródło: http://www.tolkiensociety.org/2016/02/stage-play-of-leaf-by-niggle-to-tour-scotland
1 komentarzKategorie wpisu: Adaptacje tolkienowskie
04.03.16, 20:42, dodany przez Lord Ya
Dwa tni temu, 2 marca 2016 na półkach polskich księgarni ukazała się wznowiona biografia J.R.R. Tolkiena autorstwa Humphreya Carpentera, zatytułowana Tolkien. Biografia, wcześniej dostępna jako J.R.R. Tolkien. Wizjoner i Marzyciel. Książka Carpentera uznawana jest za jedno z najlepszych źródeł wiedzy o życiu Profesora, gdyż jest to jedyna biografia autoryzowana przez rodzinę Tolkienów, a autor miał dostęp do prywatnych dzienników J.R.R. Tolkiena. Za wznowienie odpowiada wydawnictwo W.A.B, które wydało książkę w ramach serii Fortuna i Fatum
. Książkę przetłumaczyła Agnieszka Sylwanowicz. Wydawnictwo tak opisuje biografię na swojej stronie:
Prawdziwa gratka zarówno dla tych, którzy przeczytali Hobbita dwadzieścia razy, jak i dla tych, którzy dopiero usłyszeli o skromnym profesorze Oksfordu.
Tolkien przedstawiony przez Carpentera jest człowiekiem z krwi i kości: z pasją bada i tworzy nowe języki, w roztargnieniu sprawdza prace studentów, a wieczorami chadza na piwo z C.S. Lewisem i innymi tzw. Inklingami
. Carpenter sięga do dzieciństwa Tolkiena, spędzonego na południu Afryki, a następnie śledzi dalsze losy chłopca: stratę rodziców, okopy I wojny światowej, aż do poznania przyszłej żony Edith i zamieszkania w Oksfordzie. Znakomita książka, dająca poczucie realnego obcowania z kultowym autorem.
Brak komentarzyKategorie wpisu: Biografia Tolkiena, Informacje medialne, Nowości wydawnicze
Wcześniejsze wpisy →