31.10.09, 23:47, dodany przez Telperion
Nacieszyliśmy się spacerami, kolorami złota i czerwieni, zapachami liści dębu i klonu, gładzią kasztanów… Powoli, choć bez pośpiechu, lasy i parki otrząsają się z jesiennej zadumy, dni stają się coraz krótsze, poranki ponure i szare. Szare… czy jest jakieś piękno w listopadzie? Tak – kubek z gorącą herbatą z sokiem malinowym, ciepła szarlotka, ukochane melodie w deszczowe wieczory, świeczki przy rozmytych deszczem oknach…
Listopad, mimo że deszczowy, melancholijny i szary, może być piękny. Do tego wszystkiego Tolkien, ulubiona, rozlatująca się już książka, a jako dopełnienie herbata, muzyka, szarlotka, świece i… listopad.
Przedstawiamy Wam kolejną z ilustracji Thaliona – Martwe Bagna. Mamy nadzieję, że przypadnie Wam do gustu. Czekamy na Wasze komentarze.
5 KomentarzyKategorie wpisu: Fandom tolkienowski, Tolkienowski internet, Twórczość fanów
31.10.09, 14:42, dodany przez Galadhorn
Źródło: TolkienBooks.net (tekst i zdjęcia)
W marcu 2010 r. ujrzymy nową książkę biograficzną oficyny ADC Publications poświęconą postaci Hilarego Tolkiena, młodszego brata J.R.R. Tolkiena. O poprzedniej książce pisaliśmy tutaj, a tutaj T. A. Olszański opublikował swoją recenzję.
Nowa książka to Wheelbarrows at Dawn: The Lost of Box of Tolkien Memories (‚Taczki o świcie. Znalezione w pudełku pamiątek Tolkiena’). Już tytuł wskazuje, że praca bazuje na pudełku z listami, fotografiami, pocztówkami, rysunkami, notesami i innymi skarbami, które Hilary Tolkien gromadził przez całe swoje długie życie. Zawartość pudełka stała się teraz dostępna i opowiada nam historię, która rozpoczyna się jeszcze przed narodzinami Hilarego w Bloemfontein w roku 1894, potem towarzyszy jego poczynaniom w różnych miejscach, od Birmingham do Gedling, ukazuje jego służbę wojskową, a potem relacjonuje długi czas spędzony przez Hilarego w jego gospodarstwie sadowniczym w Blackminster. Opowieść ta kontynuuje swą narrację nawet po śmierci tego człowieka w roku 1976.
Przeczytaj resztę wpisu »
5 KomentarzyKategorie wpisu: Biografia Tolkiena, Nowości wydawnicze
30.10.09, 08:42, dodany przez Telperion
Na stronie internetowej Kasiopei (czyli Katarzyny Kariny Chmiel-Gugulskiej) nowości! Od końca wakacji w galerii internetowej artystki pojawiły się aż dwie aktualizacje. Nowe prace możecie znaleźć w działach Legendarium i Feanorianie (aktualizacja z końca września) oraz w galeriach Władca Pierścieni i Szuflandia.
Przypominamy – aby otrzymywać powiadomienia o aktualizacjach na stronie artystki wystarczy podać swojego maila na kasiopea.art.pl
4 KomentarzyKategorie wpisu: Fandom tolkienowski, Tolkienowski internet, Twórczość fanów
29.10.09, 22:00, dodany przez Galadhorn
Gdy półtora roku temu byliśmy z innymi tolkienistami w Oksfordzie (mowa o tej wyprawie) odwiedziliśmy tamtejszy Ogród Botaniczny i zebraliśmy szyszki spod słynnej sosny czarnej Pinus nigra, o którą opiera się na swojej ostatniej fotografii Profesor Tolkien. Mamy niezwykłą wiadomość dla polskich tolkienistów! Otóż sadzonki tej sosny wyhodowane z jej szyszek, odrośle słynnego tolkienowskiego drzewa, znajdują się w Polsce! Celebriane, jedna z uczestniczek naszej wyprawy, spróbowała uzyskać sadzonki z szyszkowych nasion i… udało się! Dzięki pomocy pana nadleśniczego z Leśnictwa w Zwierzyńcu w gminie Maków, w Województwie Łódzkim, udało się z wielkim trudem pozyskać 4-7 sadzonek nobliwego drzewa. Być może niedługo zobaczymy ich zdjęcie. Na wiosnę jedną z sadzonek będzie można przenieść w nowe miejsce.
I tu mamy pytanie do Was, drodzy Czytelnicy Elendilionu. Gdzie w Polsce moglibyśmy zasadzić sosnę czarną, odrośl sosny Tolkiena? Które miejsce byłoby dla nas właściwym, gdzie można by zorganizować z tej okazji spotkanie i zasadzić tę sadzonkę wspólnie?
17 KomentarzyKategorie wpisu: Biografia Tolkiena, Fandom tolkienowski, Wydarzenia
29.10.09, 16:08, dodany przez Tornene
Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu,
Wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi,
Śród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi,
Omijam koralowe ostrowy burzanu.
Zmierzam na Ligotę, Kędy Franciszkanie bywali,
Coby w teatrze zabawy i śmiechu, z temi co już na sali,
Na sztukę „Stepy rohańskie” spoglądać z uciechą…
Tym razem nie jestem osamotniony w recenzenckich bojach, gdyż na odsiecz przybyli Noatar ze swoją narzeczoną oraz Cotsille. Oddaję zatem głos i zachęcam do zapoznania się z ich ciekawymi spostrzeżeniami dotyczącymi prapremiery Stepów rohańskich, czyli kolejnego prześmiewczego dramatu Adama „Lorda Ya” Kuziów. Obiecujemy, że zachowamy wszelkie standardy krytykowania sztuki.
Przeczytaj resztę wpisu »
6 KomentarzyKategorie wpisu: Adaptacje tolkienowskie, Fandom tolkienowski, Recenzje, Twórczość fanów, Wydarzenia
28.10.09, 15:14, dodany przez Telperion
O okładce polskiego wydania Legendy o Sigurdzie i Gudrun pisaliśmy już tutaj. Dziś jej autor, grafik Piotr Cieśliński opowiada o procesie jej powstawania. Zapraszamy do lektury przeprowadzonego przez nas wywiadu.
Piotr Cieśliński: Kilka słów na temat powstawania okładki. Otóż gdy tylko dostałem „zlecenia na Tolkiena” (z czego bardzo się ucieszyłem, w końcu to jest Nazwisko), pierwszą rzeczą jaką zrobiłem było wyszukanie w sieci okładki angielskiego wydania i wszelkich materiałów na temat samej książki. Zdjęcie znajdujące się na okładce oryginału (z tego co kojarzę, to chyba ornament z drzwi jednego z niewielu zachowanych drewnianych skandynawskich kościołów) może i jest ładne, ale moim zdaniem było to lekkim pójściem na łatwiznę, szczególnie jeśli chodzi o Tolkiena. Przejrzałem też materiały na temat samej sagi, bohaterów i innych ciekawych rzeczy związanych z Sigurdem oraz Gudrun. Możliwość wykonania ilustracji przedstawiającej postacie, z góry odrzuciłem – w końcu książka bazuje po części na dawnej skandynawskiej sadze, więc powinna wyglądać bardziej poważnie, jak księga, nie jak następna książka fantasy. Jedyny „przedmiotowy” element jaki postanowiłem zostawić, to Gram, miecz Sigurda, nawiązujący co prawda do późniejszego „miecza rozdzielającego męża i niewiastę”, ale w dawnej kulturze skandynawskiej bardzo ważnego, jako symbol powszechnego natenczas kultu siły, walki i herosa. Z doborem „modelu” nie było problemu – każdy człowiek, który kiedykolwiek miał w ręku miecz w celu innym niż tylko ubrudzenie łapami głowni, wie czym różni się broń wczesnośredniowieczna od późnośredniowiecznej. Zdobienia miecza, mimo że stanowiły kiedyś o jego ekskluzywności, praktycznie porzuciłem, aby miecz bohatera nie przypominał ozdobnego kiczu na ścianę, a niepozorny z wyglądu pradawny artefakt. Aby nawiązać bardziej do kultury skandynawskiej, tak jak w oryginalnej okładce użyłem jako wzoru ornamentów ze ścian i drzwi jednego z Norweskich drewnianych kościołów, jako że tego typu ornamentyka zachowała się tam w najlepszym stanie, a samo zdobione drewno jest niejako następnym stałym elementem kojarzonym ze skandynawskim średniowieczem (zdobione słupy, drzwi i ściany w hallach, łodzie, meble, malowane tarcze itd). W tle, pod typografią, widać skopiowany ornament przedstawiający najprawdopodobniej kucie miecza Sigurda. Jak już zdążyliście rozszyfrować, runy (futhark) biegnące dookoła okładki to tytuł książki przetłumaczony na język norweski.
Dlaczego norweski? Może dlatego, że ten kraj najbardziej kojarzy mi się z kulturą północnego wczesnego średniowiecza. To chyba tyle. Ogólnie okładka powstała dość gładko i bez problemów – dawne fascynacje wczesnym średniowieczem były tutaj trochę pomocne (choć wiedza nieużywana zanika i musiałem trochę poszukać).
Piotr Cieśliński jest projektantem, ilustratorem i art directorem firmy Dark Crayon, która specjalizuje się w projektowaniu okładek, logotypów, plakatów, oraz całej rzeszy innych rzeczy potrzebnych sprawnie działającym wydawnictwom (i nie tylko im).
5 KomentarzyKategorie wpisu: Nowości wydawnicze, Twórczość fanów, Wywiady
28.10.09, 09:55, dodany przez Galadhorn
Wydany w październiku 2009 przez Amber tolkienowski kalendarz ścienny na rok 2010 ukaże nam krajobrazy z Władcy Pierścieni. Tuż po premierze brytyjskiej (o której informuje nas Tolkien Library). Zazwyczaj kalendarze tolkienowskie wydawane przez HarperCollins prezentowały ilustracje do głównych dzieł Tolkiena. Ponieważ jednak rok 2009 minął nam pod znakiem nowej książki Legenda o Sigurdzie i Gudrun (polska premiera 12 listopada b.r.), czyli dzieła nie związanego ze Śródziemiem, tradycję tę zawieszono. Czy to oznacza, że oficjalne kalendarze tolkienowskie muszą zawsze dotyczyć materii Śródziemia?
Przeczytaj resztę wpisu »
3 KomentarzyKategorie wpisu: Nowości wydawnicze, Twórczość fanów
28.10.09, 09:52, dodany przez Galadhorn
Regularnie zaglądamy na witrynę znakomitej niemieckiej artystki Anke Eißmann (zapraszamy tutaj!). W październiku ukazała się tam delikatna i żartobliwa ilustracja w formie dyptyku, zatytułowana „Tom i hobbici”. Pracę zamówił u artystki Frank Schmelzer. Na dyptyk składają się oczywiście dwie grafiki. Ich rozmiar to 30×40 cm. Spróbujcie znaleźć żartobliwy element, który został umieszczony w pracy…
3 KomentarzyKategorie wpisu: Twórczość fanów
22.10.09, 08:48, dodany przez Galadhorn
Ursula K. Le Guin skończyła wczoraj 80 lat. Wspaniałej Autorce, szczęśliwej Jubilatce życzymy kolejnych zdrowych i radosnych dekad twórczego życia. Le Guin, twórczyni Ziemiomorza i Ekumeny, ale także wydanej niedawno w Polsce powieści historycznej Lawinia, zdobywczyni wielu pisarskich nagród, autorka zaangażowana społecznie w sprawy środowiska naturalnego, polityki i feminizmu, w wywiadzie, którego udzieliła gazecie Los Angeles Times przyznaje się do Tolkienowskich inspiracji:
I’m following Tolkien’s prescription for fantasy creation,” Le Guin says, sitting in her living room. „You are making a world out of words, and the only thing that’s going to hold it together is its inner consistency.
W dowolnym tłumaczeniu:
Stosuję wciąż przepis Tolkiena na kreację fantastyczną. Tworzy się świat zbudowany ze słów, a jedyną rzeczą, która utrzymuje go w jednej całości jest jego wewnętrzna spójność.
Przeczytaj resztę wpisu »
2 KomentarzyKategorie wpisu: Informacje medialne
21.10.09, 23:57, dodany przez Galadhorn
Już za kilka dni, w weekend 23-25 października b.r., w „Zagębiowskim Grodzie”, w Sosnowcu odbędzie się kolejny Porytkon 3 i 1/3! Ale co to jest Porytkon? Chodzi o konwent, czyli czyli zjazd miłośników określonej tematyki – w tym wypadku fantastyki (fantasy, science-fiction, postapokalipsa, horror itp.) oraz japońskiej popkultury (mangi, anime, japońskich gier komputerowych itp.). Przez 3 dni w końcówce października 2009 fani będą wspólnie się bawić, brać udział w konkursach i turniejach, oglądać projekcje filmowe, grać w gry fabularne, bitewne czy karciane, chodzić na prelekcje, oglądać pokazy walk, tańca z ogniem czy występy teatralne i robić wiele innych rzeczy związanych z ich zainteresowaniami.
Co znajdzie tam tolkienista? Przede wszystkim z rzeczy czysto tolkienowskich będzie występ teatru „Co? Jak. Aha?” w reżyserii Adama Kuziowa („Lorda Ya”) Wystawią oni przedstawienie Stepy rohańskie (piszemy o tym wydarzeniu tutaj). Podobno ma się tam również odbyć gra LotR (oparta na Władcy Pierścieni). Oto szczegóły przedstawienia, jak opisuje je strona konwentowa:
Przeczytaj resztę wpisu »
2 KomentarzyKategorie wpisu: Fandom tolkienowski, Wydarzenia
Wcześniejsze wpisy →