Aktualności ze świata miłośników twórczości Tolkiena

Tengwar Fernando Torresa

torrestorres_2Po przypomnieniu tekstu o Bloemfontein Tolkiena (tutaj) przedstawiamy jeszcze jedną ciekawostkę, która łączy tematykę okołomundialową z tematyką okołotolkienowską. I choć zdajemy sobie sprawę z kontrowersji związanej z tzw. tatuażami tolkienowskimi, choć wiemy, że Wolne Ludy Śródziemia w książkach Tolkiena raczej nie ozdabiały w ten sposób ciał, chcemy odnotować fakt, że co najmniej dwóch piłkarzy, biorących udział w obecnych mistrzostwach świata w piłce nożnej, nosi tatuaże, które są napisami w elfickim piśmie tengwar. Jednym z nich jest Fernando Torres, zawodnik Liverpoolu i reprezentant Hiszpanii, który zaczynał swoją karierę piłkarską w Atlético Madrid. Na lewym przedramieniu nosi on tatuaż w klasycznym tengwarze fëanoryjskim z samogłoskami zapisanymi znakami tehtar. Napis ma banalną treść. Czytamy tam po prostu… FERNANDO. Tatuaż ma niestety błędy: napis jest mieszaniną stylu sindarińskiego (przy pierwszych dwóch samogłoskach) i quenejskiego (przy samogłosce /o/); źle zastosowano też literę dla głoski /r/, bo zamiast óre mamy rómen (lingwiści tolkienowscy wiedzą w czym rzecz, a chodzi o poważną sprawę!); i jeszcze to nieszczęsne /n/+/(n)d/ zamiast zwykłego /(n)d/ (z tyldą oznaczającą nazalizację). Niechże ta analiza będzie swoistym memento dla tych, którzy wbrew tradycji Wolnych Ludów chcą mieć „tolkienowski” tatuaż. W jednej wytatuowanej na całe życie inskrypcji Fernando Torres ma aż 4 błędy!

Kto wyśledzi innych tengwarowo wytatuowanych piłkarzy, zmagających się z piłką w RPA? Zapraszamy do zabawy!

Kategorie wpisu: Informacje medialne, Lingwistyka

20 Komentarzy do wpisu "Tengwar Fernando Torresa"

zx, dnia 15.06.2010 o godzinie 22:22

I co z tego? Odczytać się da, język nie jest ukończony i ma wiele braków, dla Torresa na pewno ma jakieś powiązanie, coś znaczy.

Galadhorn, dnia 15.06.2010 o godzinie 22:42

Tengwar nie ma braków. Tolkien bardzo dokładnie go opisał, zx.

Eldil, dnia 15.06.2010 o godzinie 23:15

No a nie ma czegoś takiego jak tengwar dla hiszpańskiego? Bo jeśli popatrzymy na ten zapis z perspektywy polskiego sposobu pisania tengwarem, to nie ma błędów 😀

TAO, dnia 16.06.2010 o godzinie 10:29

Pierwszy błąd (pomieszanie stylów) wydaje się istotny, dalsze mogą brać się z konwencji narodowej (zarówno stosowania tengw, jak i wymowy; bez sprawdzenia nie jestem pewien, jaka jest kastylijska wymowa imienia, zapisywanego jako Fernando i czy Torres jest Kastylijczykiem (bo jeśli nie, może w grę wchodzić wymowa np. katalońska). Może czyta to jakiś iberysta?

Szerzej: skoro tengwar jest stosowany do zapisu języków innych, niż quenya i sindarin, musi nabierać indywidualnych cech narodowych, podobnie, jak alfabet łaciński (por. wartość fonetyczną „w” w polskim, niemieckim i angielskim, „j” w polskim, niemieckim, angielskim i francuskim etc. czy polska osobliwość, jaką jest „rz”). A skoro stosowanie tengwaru nie jest określone formalną normą, łatwo mogą powstawać różne warianty; polskich konwencji użycia tengwaru też chyba powstało kilka.

Anya, dnia 16.06.2010 o godzinie 10:32

Moim zdaniem ten tengwar zwyczajnie oszpeca piłkarza. Mógłby Fernando zrobić sobie taki, ale dużo mniejszy. A co do błędów, może chodzi o to, że najpierw trzeba było przetłumaczyć imię „Fernando” na elficki i dopiero wtedy poprawnie je sobie wytatuować.

TAO, dnia 16.06.2010 o godzinie 11:12

Jak ktoś chce być szpetny, to niech mu będzie… Zresztą podobno „mężczyzna nie musi być śliczny”. Ale to tak pół serio.

A bardziej serio – imion się nie tłumaczy. Nawet tych jednoznacznie znaczących.

kot, dnia 16.06.2010 o godzinie 14:21

„Tatuaż ma niestety błędy”
A może to po prostu mode dla hiszpańskiego?

Zair Ugru-nad, dnia 17.06.2010 o godzinie 13:05

Co jednemu szpetnym się wydaje, kogoś innego zachwyca 😉 Ja na przykład nie znoszę architektury i malarstwa późnego baroku, który jest dla mnie wzorcem jarmarczności i tandety 😉 A przecież styl ten ma tylu wielbicieli 😉

Tatuaż jest specyficzną formą zdobienia własnego ciała, ładnie i ciekawie wykonany przyciąga wzrok. I chyba nie jest to kwestia kontrowersji, ale po prostu własnego gustu, wyboru i decyzji posiadania ozdoby, której usunięcie nie jest proste. Ktoś sobie taką formę wybiera – jego sprawa.

Abstrahując od poprawności zapisu, i tak miło się robi na sercu, gdy widzi się wytatuowane imię w tengwarze zamiast popularnych w dawnych czasach marnej jakości tatuaży o szeroko pojmowanych „marynarsich” treściach 😉

Tornene, dnia 17.06.2010 o godzinie 16:21

Sergio Aguero z Argentyny też sobie coś wydziergał. Ktoś rozszyfruje?

http://i50.tinypic.com/1h70ch.jpg

Forneithel, dnia 18.06.2010 o godzinie 13:08

Nie wiem czy dobrze to odczytałam, ale wygląda na jakieś „kun agero”. Teraz pytanie: co to znaczy? :)

Forneithel, dnia 18.06.2010 o godzinie 13:09

Oczywiście poprzedni post dotyczy zdjęcia podlinkowanego przez Tornene, dla ścisłości 😉

TAO, dnia 18.06.2010 o godzinie 13:48

On się tak nazywa: Sergio „Kun” Aguero.

Forneithel, dnia 18.06.2010 o godzinie 22:11

Hmm… w takim razie troszkę dziwne, że w tatuażu ma „Agero” zamiast „Aguero”. Jakoś tam nie widzę tehty „u”. Ale w to, skąd ta nieścisłość już nie wnikam 😉

Beszczesc, dnia 21.06.2010 o godzinie 8:04

coś na wesoło (Gandalf Goes to the World Cup):

http://www.youtube.com/watch?v=7B2LPxggvqY

Galadhorn, dnia 11.07.2010 o godzinie 23:45

Hiszpania mistrzem świata! Gratulacje. Fajnie, że na LNDLN pisaliśmy akurat o Torresie. Tak, jakbyśmy mieli przeczucie, że drużyna Hiszpanii odniesie w RPA sukces.

Mati, dnia 26.09.2010 o godzinie 20:37

witam,potrzebuje pomocy związanej z tatuażem kuna i toressa,a dokładniej czy mógłby mi ktoś przenieść imię Monika na pismo elfickie.bardzo będę wdzięczny…

mati7m, dnia 26.09.2010 o godzinie 23:34

Fajny tatuaż ma Kun,też chciałbym taki sobie zrobić,tylko nie potrafię przełożyć na pismo elfickie,pomoże ktoś?

RADEK, dnia 03.12.2010 o godzinie 22:35

urodziły mi się bliźniaki parka i chciałbym sobie zrobić tatuaż z imionami dzieci, chciałbym żeby był to tatuaż w stylu elfickim. Ksawery i Kaja. Bardzo proszę sprawa pilna gdyż jestem już umówiony w studio tatoo na wtorek 08.12. zapłacona zaliczka,rozumiecie. Licze na was. pozdrawiam Radek.

Galadhorn, dnia 07.12.2010 o godzinie 15:06

Wybacz, ale nie projektuję tatuaży z napisami elfickimi. Tatuaż wydaje mi się czymś bardzo odległym od kultury Elfów i Ludzi Zachodu w Śródziemiu. Może przemyśl to jeszcze? Może wystarczy jakaś fajna inskrypcja na branzolecie albo pierścieniu? Taką chętnie pomogę wykonać.

magda, dnia 14.08.2011 o godzinie 13:45

Bardzo bym chciała żeby ktoś mi napisał bezbłędnie imię Hanna i datę 27.07.2009 :)

Zostaw komentarz