Aktualności ze świata miłośników twórczości Tolkiena

Gospoda „Pod Zielonym Smokiem” czeka na spragnionych fanów


Źródło: TheOneRing.net

W czwartek swoje podwoje udostępniła spragnionym i głodnym fanom Hobbita Gospoda „Pod Zielonym Smokiem”. Ten niezwykły przybytek znajduje się w terenach planu nowego filmu Jacksona, blisko miasteczka Matamata w Nowej Zelandii. W otwarciu gospody brał udział sam premier tego kraju, John Keys. I tak zwiedzający plan filmowy mogą teraz doświadczyć tych samych przyjemności, co hobbici z okolic Hobbitonu!

Na otwarcie przybyli dziennikarze z całego świata, którzy brali udział w środowej premierze filmu Hobbit: Niezwykła podróż. Premier Keys przeciął wstęgę w obecności rodziny Alexander, która jest właścicielem owczarni, na której obszarze zbudowano plan filmowy. W otwarciu gospody brali też udział aktorzy, którzy w filmie występują jako krasnoludowie: Dean O’Gorman, Aiden Turner, Adam Brown, James Nesbit, John Callen, Stephen Hunter, Jed Brophy, Mark Hadlow, William Kircher, Peter Hambleton oraz Graham McTavish. Wszyscy pozowali do zdjęć przy wejściu „Pod Zielonego Smoka”. Obecny był też znany brytyjski birbant i mniej znany aktor, Royd Tolkien, prawnuk J.R.R. Tolkiena.

Gości poczęstowano najlepszymi nowozelandzkimi winami, smakołykami, różnymi gatunkami sera i oczywiście ciemnym piwem ale. Za to krasnoludowie przyznali się, że na wzór Drużyny aktorów z Władcy Pierścieni, którzy zrobili sobie niegdyś pamiątkowe tatuaże, oni wraz z Martinem Freemanem, aktorem grającym Bilba Bagginsa, posiadają pamiątkowe obrączki. Hadlow stwierdził, że taka biżuteria to symbol braterstwa, które zawiązało się na planie.

Kategorie wpisu: Filmy: Hobbit i WP, Informacje medialne

3 Komentarzy do wpisu "Gospoda „Pod Zielonym Smokiem” czeka na spragnionych fanów"

Telperion, dnia 30.11.2012 o godzinie 10:10

Fantastyczny news, są jakieś inne zdjęcia? Zawsze marzył mi się taki pub… Byłem w kilku z klimatem ale nie AŻ takim…
Pozdrawiam

Galadhorn, dnia 30.11.2012 o godzinie 10:14

Więcej fotografii jest na TORn: http://www.elendilion.pl/2012/11/30/gospoda-pod-zielonym-smokiem-czeka-na-spragnionych-fanow/

Musimy kiedyś zajrzeć „Pod Zielonego Smoka”, Telp. Czas zacząć oszczędzać kaskę. W ciągu tych trzech najbliższych lat bardzo bym chciał znaleźć się na planie filmowym. Da się to zrobić, ale potrzeba ok. 12. tys. zł.

Undómiel, dnia 02.12.2012 o godzinie 1:55

skoro o marzeniach mowa, to po pierwsze również chętnie zobaczyłabym te wszystkie miejsca uwiecznione w filmach, a po drugie, fakt, że pub w tym klimacie wygląda imponująco ale wyobraźcie sobie własne cztery ściany urządzone w taki sposób:):)

Zostaw komentarz