Aktualizacja na stronie Ennorath
Na stronie serwisu Ennorath pojawiła się aktualizacja, w związku z tym znajdziecie tam również sporo nowości. Dodano nowy dział – Lingwistyka, oraz aż siedem artykułów. Pojawił się tekst o kaligrafii i poradnik dla początkującego quenisty. Znajdziecie aż trzy nowe artykuły dotyczące rękodzieła; Ninquelen przybliża tajniki śródziemnej biżuterii, a Tindómiel radzi jak łatwo uszyć strój tolkienowski i wykonać domowym sposobem niezbędne dodatki. Michał Leśniewski ‚M.L’ w obszernym artykule wykłada historię Edainów w Beleriandzie w latach 310-585 Pierwszej Ery a Elbereth napisała dla serwisu recenzję albumu Drużyny Trzeźwych Hobbitów – Księga Zaginionych Pieśni.
Te wszystkie ciekawe artykuły znajdziecie na stronie Ennorath. Zapraszamy!
Mamy dobre wiadomości dla poznańskich tolkienistów, którzy jeszcze nie mieli okazji obejrzeć filmu Do Rivendell i bez powrotu lub chcą go obejrzeć w bardziej kinowej atmosferze. Kino Apollo w ramach comiesięcznego cyklu APOLLO 13, czyli projekcji filmów science-fiction (i, jak widać, nie tylko s-f), postanowiło w marcu postawić na komedie. W repertuarze znalazły się dwa filmy, właśnie Do Rivendell i bez powrotu i Autostopem przez galaktykę na podstawie książki Douglasa Adamsa (co prawda, to już nie Tolkien, ale dzieło też kultowe). Dodatkową atrakcją jest spotkanie i dyskusja z Jarosławem „Elkiem” Florczakiem, reżyserem tego pierwszego filmu.
Od jakiegoś czasu z uwagą śledzę pojawiające się w internecie wykłady i odczyty dotyczące twórczości i życia J.R.R Tolkiena. Początkowo bardzo sceptycznie podchodziłem do tego tematu, odniosłem wrażenie, że tak naprawdę nie są to wartościowe materiały, zakładałem że nie ma sensu spędzenie godziny czy dwóch na słuchaniu merytorycznie wątpliwych opowiastek wykładowców. Nic bardziej mylnego, zapraszam Was serdecznie na sesję wykładów tolkienowskich, zapewniam Was, że możecie dowiedzieć się z nich sporo ciekawych informacji o życiu i twórczości J.R.R Tolkiena. Mam świadomość że dla wielu z Was – szczególnie zainteresowanych twórczością profesora Tolkiena od dawna – te materiały mogą być po części znane, jednak zapewniam Was że warto poświęcić czas na wysłuchanie i odświeżenie sobie tych bardzo ciekawie i przystępnie przedstawionych informacji. 
Do Rivendell i bez powrotu jest produkcją fanowską. „Jak na to wpadłeś, Sherlocku?” – niejeden odpowie sarkastycznie, wychodząc z założenia, iż fandom tworzy rzeczy fanowskie – taka jest natura rzeczy, niebo jest niebieskie i już. A może problem jest bardziej złożony?