Drzewiec z Moseley
Już jutro podczas mszy papieskiej w Parku Cofton pod Birmingham zobaczymy „tolkienowski” pomnik beatyfikowanego przez Benedykta XVI kardynała J. H. Newmana (o pomniku tym i o rzeźbiarzu Timie Tolkienie pisaliśmy już tutaj; o wizycie Papieża w Wielkiej Brytanii na bieżąco informuje serwis KAI). Zobaczmy co się dzieje z innym projektem Tima Tolkiena – z Drzewcem z Moseley.
Moseley leży tuż obok Sarehole, gdzie we wczesnym dzieciństwie mieszkała Mabel Tolkien ze swoimi synkami – Ronaldem i Hilarym. Odwiedziliśmy to miejsce podczas naszej wyprawy do Anglii śladami J.R.R. Tolkiena w 2008 roku (patrz relacja). Teraz ma tam stanąć niezwykły pomnik…, pomnik Enta. W ten sposób mieszkańcy okolicy, w której znajdziesz i Moseley Bog (pierwowzór Starego Lasu), i Sarehole Mill (pierwowzór młyna w Hobbitonie), chcą uhonorować J.R.R. Tolkiena.
Pomnik przedstawiać będzie wędrującego Enta, słynnego Drzewca, który kieruje się ku Moseley Bog i ku Młynowi Sarehole. U jego stóp leżeć będą liście z brązu, na których może się znaleźć i Twoja dedykacja. Na sprzedaż wystawiono aż 30 takich liści za cenę – bagatelka! – 2000,- funtów szterlingów. Istnieją też na szczęście mniejsze (i tańsze!) liście. Informację o takiej formie sprzedaży znajdziecie na oficjalnej stronie projektu.
Pomysł postawienia tolkienowskiego pomnika pojawił się już w latach 1996-97, gdy realizowano plany przebudowy i rewitalizacji terenu Moseley. Szybko okazało się, że brak funduszy na taki projekt. W latach 2000-04 samorząd terytorialny dwukrotnie przypomina sobie o tej inicjatywie i w końcu zaprasza do Moseley Timothy’ego (Tima) Tolkiena, znanego artystę-metaloplastyka ze Środkowej Anglii, krewnego J.R.R. Tolkiena (wnuka Hilarego Tolkiena, który był bratem Johna Ronalda Reuela). Powstaje wstępny projekt, który zostaje przyjęty w referendum w roku 2004. Powstaje wtedy Moseley Statue Group, która ma pomóc przejść od słów do czynów. W roku 2005 powstaje właściwy projekt pomnika, a o całej inicjatywie powiadomiono spadkobierców J.R.R. Tolkiena – The Tolkien Estate. W tym samym roku pomysłodawcy decydują, że finansowanie tego projektu odbędzie się poprzez sprzedaż dedykacji na liściach z brązu. W kolejnych latach cała sprawa ugrzęzła w trybach biurokracji, narad, konsultacji społecznych i dopiero w marcu 2007 r. zyskano zgodę na realizację projektu.
Co się z nim dzieje trzy lata później?
Nie ma żadnych nowych wieści. Pozostaje tylko trzymać kciuki, żeby projekt w końcu został zrealizowany. Oby nie przeciągało się to w czasie tak, jak projekt stworzenia w Oksfordzie Muzeum J.R.R. Tolkiena!
Kategorie wpisu: Twórczość fanów
3 Komentarzy do wpisu "Drzewiec z Moseley"
Drzewiec, dnia 19.09.2010 o godzinie 12:49
Pomnik Drzewca musi być 😉
Galadhorn, dnia 19.09.2010 o godzinie 20:44
Ma się rozumieć, Drzewcu!
A widział ktoś dziś w relacjach z Birmingham ten pomnik Newmana, który został wykonany przez T. Tolkiena?
Galadhorn, dnia 19.09.2010 o godzinie 21:04
http://www.bbc.co.uk/news/uk-england-birmingham-11267045 – tu jest filmowy wywiad z Timem Tolkienem dotyczący statui bł. J.H. Newmana.
Zostaw komentarz