Porozumienie, które otwiera drogę Hobbitowi
Tę ważną informację podał dziś jako pierwszy serwis TheOneRing.net (tutaj). Reprezentująca interesy rodziny Tolkienów kancelaria The Tolkien Estate oraz producent filmowy New Line Cinema osiągnęli wstępne porozumienie w głośnym pojedynku sądowym o pieniądze zarobione na filmowej trylogii Władca Pierścieni. Reporter TheOneRing.net o pseudonimie Voronwë_the_Faithful przebadał akta Sądu Najwyższego w Los Angeles i napisał, że osiągnięto porozumienie, które jednak musi zostać zaaprobowane przez pewne nieznane z imienia osoby. Z pewnością jest to skomplikowana konstrukcja prawna, ale można być pewnym, że zawiera ona pewne rozwiązania dotyczące podziału dochodów z planowanego w realizacji dwuczęściowego filmu Hobbit. A zatem wymagane są też na pewno ratyfikacje ze strony producenta Warner Bros.
Początki filmowego Hobbita to spory podobne do tych, o których czytamy na końcu książkowego Hobbita…
Kategorie wpisu: Adaptacje tolkienowskie, Informacje medialne
2 Komentarzy do wpisu "Porozumienie, które otwiera drogę Hobbitowi"
Raferian, dnia 07.09.2009 o godzinie 3:00
-No ale co tu zrobić, że smocze złoto okazało się taaakie wielkie i każdy by coś chciał… Zwłaszcza, że kura (smok?) jeszcze parę jaj (złotych) zapowiada znieść i nie ma co jej głowy teraz ucinać. (Niech żyje przyszła ugoda!)
-Z innej beczki. Owym wspomnianym ‚Sądem Najwyższym LA’ jest w istocie (o ile atrykuł źródłowy nie kłamie) jest ‚L.A. Superior Court’. Nazwa myląca, bowiem (o ile tym razem Wikipedia nie kłamie 😉 ) ‚Sądem Najwyższym’ dla Kalifornii jest ‚SUPREME Court’ (btw. siedziba w San Franciso), podczas gdy wspomniany ‚L.A. Superior Court’ jest de facto jednym z 58 lokalnych sądów dla hrabstw tego stanu. Gdybym miał się podjąć tłumaczenia tego terminu użyłbym zwyczajnego ‚Sąd w L.A.’, zwłaszcza, że sądząc z właściwości sądu, sprawa wygląda dopiero na pierwszą instancję. Niby szczegół, ale jednak nie_tak_do_końca_szczegół.
-R.
klemenko, dnia 07.09.2009 o godzinie 11:20
A Voronwë_the_Faithful to Douglas Kane, prawnik, autor „Arda Reconstructed”.
Wydaje się, że porozumienie osiągnęli pełnomocnicy stron i wymaga ono formalnego zatwierdzenia przez samych zainteresowanych – czyli sprawy prawne zostaną wyczyszczone.
Zostaw komentarz