Aktualności ze świata miłośników twórczości Tolkiena

Del Toro stanie za kamerą Hobita

del-toro.jpgPo długich oczekiwaniach, burzliwych dyskusjach i dywagacjach o tym, kto zasiądzie na krześle reżysera na planie filmowym Hobbita, dziś już wiadomo, że będzie to Guillermo del Toro. Kilka dni temu reżyser Labiryntu Fauna oznajmił, że za pięć dni pojawia się oficjalne informacje na temat jego udziału w adaptacji książki J.R.R Tolkiena. Peter Jackson oraz Fran Walsh wraz z szefostwem New Line i nowo mianowanym dyrektorem MGM oznajmili tę, przez wielu oczekiwaną wiadomość w czwartek po południu.

Del Toro przeprowadza się do Nowej Zelandii na cztery lata, by wspólnie z Peterem Jacksonem oraz studiem WETA pracować nad dwoma filmami. Pierwszy, to oczywiście The Hobbit, drugi ma obejmować okres miedzy Hobbitem, a pierwsza częścią filmowej trylogii The Lord of the Rings (The Fellowship of the Ring).

Kilka godzin temu, na stronie Serwisu The One Ring, pojawił się bardzo ciekawy i rzucający nowe światło na sprawy filmu wywiad z Guillermo del Toro. Specjalnie dla The One Ring, reżyser, odpowiada na pytania o sam początek jego zaangażowania w powstawanie filmu Hobbit.

Początkowo miał on w planach nakręcenie wraz z Peterem Jacksonem filmu Hallo. Kiedy okazało się że nic z tego nie wyjdzie, pojawiły się ze strony studia propozycje nakręcenia Hobbita. Del Toro zastrzegł, że wszelkie negocjacje mogą być podjęte po zakończeniu sporu z Jacksonem i przy jego udziale w tym projekcie. Później, kiedy sprawa Jacksona się wyjaśniła, Del Toro otrzymał telefon od Petera z propozycją reżyserii filmu. Mówi, że to był jego Bożonarodzeniowy prezent.

W dalszej części wywiadu pada pytanie o Drugi Film, który tak bardzo wzbudza zainteresowanie fanów.

Jak zapewnia Del Toro, drugi z filmów ma być integralną częścią całej produkcji. Nie będzie to filmowy most pomiędzy Hobbitem i Władcą Pierścieni. Ten obraz będzie spójnym rozdziałem opowiedzianej – również we Władcy Pierścieni – historii. Ma zawierać wydarzenia 50 lat, zagubione w narracji miedzy Hobbitem a Władcą Pierścieni.

W kolejnym pytaniu Del Toro opowiada o planach przeprowadzki do Nowej Zelandii na około 4 lata. W lato maja zostać podjęte prace, nad odświeżeniem Shire, i inne przygotowania do filmu.

W dalszej części wywiadu, reżyser odpowiada na pytania odnośnie efektów specjalnych i zaangażowania WETA Digilats w proces tworzenia filmu.

Najważniejsze elementy potrzebne do tego by utrzymać filmy w tej samej konwencji, są właśnie uzgadniane. Del Toro spotkał się kilka tygodni temu z osobami zaangażowanymi w produkcje filmu The Lord of the Rings (Andy Serkis, Sir Ian McKellen, Howard Shore, John Howe, Gino Acevedo, Richard Taylor, Alan Lee) Reżyser podkreśla, że chce mieć pewność, że cokolwiek będzie się działo z filmem, zostanie zachowana spójność z pozostałymi obrazami. Wspomina również o różnicach w typie narracji na początku Hobbita i w Powrocie Króla.

Jako kolejne, pada pytanie o obsadę do filmu.

Reżyser opowiada o miłym spotkaniu z Sir Ianem McKellenem, który zagra role Gandalfa (grał Gandalfa w filmie The Lord of the Rings), Do obsady został również zaproszony Andy Serkis (Gollum).

Na koniec pojawia się pytanie jakie będą różnice w filmach Del Toro i Jacksona.

Kolejny raz, reżyser podkreśla, że nie chce uciekać od kanonu który stworzył Jackson, i który jest uwielbiany przez miliony fanów i zapewnia, że jest gotowy na ciężką prace, poświęcenie, jednocześnie szanując nakręcone przez Jacksona filmy.

To nie jest dokładne tłumaczenie wywiadu! Przedstawiam Wam tylko najważniejsze – moim zdaniem – luźno przytoczone fragmenty. Cały, kompletny wywiad w języku angielskim, możecie znaleźć na stronie www.theonering.net

Kategorie wpisu: Adaptacje tolkienowskie, Informacje medialne, Tolkienowski internet

1 komentarz do wpisu "Del Toro stanie za kamerą Hobita"

Galadhorn, dnia 25.04.2008 o godzinie 21:59

Świetne newsy, Telperionie i Lordzie. Świetnie jest zajrzeć do serwisu zza granicy. Pozdrowienia z Londynu. Wracam na chwilkę w poniedziałek. Elendil!

Zostaw komentarz